Fotograf


-warszawa
-Koszalin
-poznań
-Łódź
-Kraków
-rzeszów
-lublin
-Kielce
-Gliwice

Reklama
sansewieria gwinejska
inne maszyny do kucia na gorąco
http://lustige-geburtstagswuensche.eu
Zobacz najnowsze castingi na castingi.net Castingi do reklam, dla modelek, do seriali
loczki na prostownicy
A A A

fotografia ślubna

Fotografia współczesna, oddając bogate treści życia w jego różnych przejawach, pasjonuje i cieszy, szczególnie wtedy, gdy jest uprawiana całkowicie samodzielnie. Obróbka laboratoryjna negatywu i pozyty­wu w amatorskiej pracowni i ciemni fotograficznej rozszerza znacznie zakres prac dostępnych amatorowi, zwiększając jednocześnie odpo­wiedzialność za ich poziom; uczy unikania błędów, doskonali spraw­ność techniczną, kształci zmysł artystyczny i dostarcza wiele radości. To wszystko przemawia za potrzebą jak najszybszego uniezależnienia się ambitnego fotografa od mechanicznej, komercyjnej usługi zawo­dowych laboratoriów. Przy pomocy niewielkich nakładów można stworzyć w zwykłych warunkach mieszkaniowych własną pracownię fotograficzną. Jak to zrobić, mówi właśnie niniejsza książka. Odpowiada na najważniejsze pytania: jaki sprzęt należy zgromadzić, aby móc wykonywać zdjęcia w warunkach domowej pracowni, co trzeba wiedzieć o narzędziach i materiałach służących do obróbki negatywu i pozytywu, jak się nimi swobodnie posługiwać. Książka ta omawia tylko najważniejsze zagad­nienia.poszukującego bardziej szczegółowych wskazówek odsyłamy do podręczników fotografii i obszerniejszych publikacji. Kładziemy przy tym nacisk na możliwość samodzielnego wykonania niektórych urządzeń i przyborów mających zastosowanie w fotografii. I jeszcze jedno: doskonałe techniczne narzędzie przyczynia się do łatwiejszego i szybszego wykonania pracy, o artystycznym wyniku fotografowania decyduje jednak tylko w znikomym stopniu. Okazuje się czasem, iż przy użyciu stosunkowo prostych przyborów sporządzo­nych często we własnym zakresie, przy rozwiniętych uzdolnieniach artystycznych, dokładnej znajomości teoretycznej i praktycznej pro­cesu technologicznego fotografii, można osiągnąć prawdziwe szczyty fotograficznego kunsztu. Światowej sławy mistrzowie sztuki fotografi­cznej, m. in. Dawid Oktawiusz Hill i nasz rodak Jan Bułhak pracowali bardzo skromnymi, niekiedy prymitywnymi narzędziami, a przecież osiągnęli niegdyś najwyższy poziom fotograficznej doskonałości.Majsterkowanie to twórcze spędzanie wolnego czasu, sprzyjające rozwojowi zdolności manualnych i charakteru. Pole działania majsterkowicza rozciąga się od najprostszego modelarstwa, poprzez szeroki1 zakres niemal wszystkich dziedzin wiedzy, aż do nowoczesnej techniki rakietowej. Działaniu temu towarzyszy przeznaczona dla majsterkowiczów literatura, zwłaszcza z dziedziny elektrotechniki i elektroniki, oraz z różnych gałęzi twórczości ludowej. Fotoamator — majsterkowicz odczuwa jednak brak odpowiedniej literatury, porady konstrukcyjne dla niego są nieregularne, rozsiane po najróżniejszych czasopismach. A przecież fotografowanie szczególnie zasługuje na poparcie, gdyż fotografia stawia nie tylko wymagania politechniczne, ale i artystyczne, skłania do krytycznej rozprawy z naszym otoczeniem i uczy patrzeć. Zamierzeniem autorów było zapełnienie tej luki w literaturze. Szybkie wyczerpanie się pierwszego wydania niniejszej książki nie pozostawia żadnej wątpliwości co do tego, że taka literatura jest potrzebna. Krąg majsterkowiczów jest równie rozległy jak krąg ich zainteresowań, różne są też ich wymagania i poglądy na zakres i jakość prezentowanych przedmiotów. Autorzy głęboko przemyśleli zakres opisanego tematu, o czym może świadczyć ilość i rozpiętość tematyczna opisanych przykładów. Punkt ciężkości tego ujęcia stanowi jednak odpowiedź na pytanie „jak"! Dalszym celem tej książki była chęć przyczynienia się do likwidacji „amatorszczyzny", którą często utożsamia się z nieforemnością i improwizacją, krótko mówiąc, niedoskonałością. W książce tej chcemy wykazać, jak za pomocą minimalnej ilości środków i narzędzi, bez tokarki itp. wysokowydajnych maszyn — po prostu przez rozsądne dopasowanie swoich koncepcji konstrukcyjnych do własnych możliwości technologicznych — można uzyskać wyroby, które nie wyglądają na wykonane przez hobbistę. Wzorem dla naszych wyrobów będą więc zawsze modele przemysłowe. Dobrych wyników nie można jednak osiągnąć bez minimalnego zasobu wiedzy teoretycznej, w naszym przypadku przede wszystkim z dziedziny optyki i elektrotechniki. Z tego stwierdzenia wynikło dalsze zadanie tej książki, a mianowicie podanie niezbędnych teoretycznych wskazówek, jak zapewnić prawidłowe działanie wykonanych wyrobów i jak uchronić majsterkowicza przed zniechęcającymi go niepowodzeniami. Serwis ten jest więc adresowany w pierwszym rzędzie do lubiącej uczyć się majsterkującej młodzieży i do uczestników kółek zainteresowań, chociaż i zaawansowani z pewnością znajdą wiele pożytecznych wskazówek. Jednak nie można tej publikacji uważać za zbiór przepisów — autorzy uważają, że prawdziwemu, tzn. twórczemu majsterkowiczowi, wskazanie podstawowych zasad pomaga znacznie bardziej niż szczegółowe rysunki modeli, których realizacja może zależeć od tego czy uda się uzyskać jakiś element lub określony materiał. Zamiarem autorów była też chęć wprowadzenia w nowoczesną technikę, reprezentowaną w tej publikacji przez elektronikę, dla której również w kręgach fotoamatorów powinno znaleźć się należne miejsce. Być może nie wszędzie będzie można dostać wszystkie elementy konstrukcyjne — jednak w końcu majsterkowanie powinno rozwijać również organizacyjne zdolności majsterkowiczów (nie jest to jednak wyraźnym zamiarem autorów). Przy uwzględnieniu tych aspektów dokonano wyboru propozycji konstrukcyjnych sięgających od przyrządów najprostszych do stosunkowo skomplikowanych. W niniejszym drugim wydaniu do przykładów zawartych w pierwszym wydaniu dołączono jeszcze kilka innych. Ponadto w dużej mierze uwzględniono „ofensywę" tranzystorów krzemowych, które obecnie są wszędzie dostępne. Kilka rozdziałów przerobiono. Niech obszerny materiał ilustracyjny pobudzi tak młodych, jak i starszych ludzi do opracowywania dalszych użytecznych rozwiązań. Autorzy życzą w każdym razie dobrych wyników i mają nadzieję, że będą w nich mieli również cząstkę swojego udziału.Dwa etapy wykonywania zdjęć W technicznym procesie wyko­nywania zdjęć dają się wyraźnie wyodrębniać dwa etapy: fotografowanie, tzn. naświe­tlenie w kamerze materiału po­krytego emulsją światłoczułą, obróbka laboratoryjna na­świetlonego materiału, obejmu­jąca: wywołanie, utrwalenie, skopiowanie i opracowanie po­zytywu. Większość czynności związanych z wykonywaniem zdjęcia ma miejsce w pracowni, która dzieli się na część jasną, tzw. ate­lier i ciemną pozbawioną dopływu światła aktynicznego, powodujące­go zaświetlenie emulsji błony wy­jętej z kasetki. W części jasnej fotografujemy i ostatecznie opra­cowujemy wywołane negatywy i pozytywy; w ciemni wywołuje­my i utrwalamy filmy, kopiujemy odbitki stykowe lub powiększamy nasze zdjęcia. Pisząc w dalszym ciągu o pra­cowni fotoamatora postaramy się omówić przystępnie podstawowe urządzenia i przybory zarówno atelier, jak i ciemni. Poświęcimy również nieco miejsca podstawo­wym rodzajom zdjęć wykonywa­nych w pracowni (reprodukcje, przezrocza itp.), wybranym ma­teriałom światłoczułym i chemi­kaliom służącym do ich obróbki.