Fotograf


-warszawa
-Koszalin
-poznań
-Łódź
-Kraków
-rzeszów
-lublin
-Kielce
-Gliwice

Reklama
https://sowoman.pl/kim-jest-julia-kobus/
sprawdź klamki okienne na portalu klamex.pl
A A A

Lampy błyskowe o dużych mocach

Często potrzebne są liczby szacunkowe większe od i wówczas celowe jest zastosowanie przetwornicy przeciwsobnej zamiast prostej (jak w p. 1.5.1), ponieważ ze względu na potrzebne wysokie pojemności dużych konden­satorów elektrolitycznych (500 nF) wymagane prądy ładowania przyjmują znacznie wyższe wartości. W podobny sposób możliwe jest określenie niezbędnych wymiarów układu przy stosowaniu innych napięć baterii, innych tranzystorów, rdzeni trans­formatorowych i kondensatorów. Napięcie baterii nie powinno być jednak większe od 12 V. Ponadto należy zwrócić uwagę, że ze względu na silne obciążenie, baterie o mniejszej pojemności nie nadają się, ponieważ dają za mało błysków i bardzo szybko się wyczerpują. Zamiast baterii może być również stosowany akumulator o odpowiedniej mocy. Odnosi się do niego wszystko to, co powyżej powiedziano. Konstrukcję urządzenia błyskowego bez części reflektorowej przedstawiono na - 20 i 21. Ze względu na uproszczoną konstrukcję reflektor razem z lampą błyskową i transformatorem zapłonowym kupuje się jako części gotowe. Wynika więc z tego, że samemu robi się tylko to, co wpływa na zmniejszenie kosztów lub nie jest dostępne w handlu. Można jednak zrobić samemu część reflektorową. W każdym jednak przypadku należy wykonać część generatorową. Wielkość jej obudowy będzie zależeć głównie od wy­miarów elementów takich, jak kondensator elektrolityczny i baterie, przy czym przy stosowaniu gotowych części reflektorowych kształt obudowy generatora najlepiej jest uzależnić od zakupionego reflektora. Poniżej Przytoczono dwa przykłady konstrukcji. Dobrze jest „zdobyć" specjalny typ kondensatora elektrolitycznego. Jeżeli *° się nie uda, trzeba zastąpić go równolegle połączonymi kondensatorami elektrolitycznymi o napięciach roboczych od 450 do 500 V. W przedstawionym przykładzie zastosowano dwa kondensatory elektrolityczne (2-50 nF) o napięciu roboczym 450 V. Jest to jednak rozwiązanie zastępcze, ponieważ zajmują one więcej miejsca. O transformatorze Tri już była mowa. W tym przypadku najbardziej są przydatne transformatory z rdzeniami ferrytowymi. Często warto zostawić w rdzeniu małą szczelinę powietrzną, stosując przekładki papierowe. Wiel­kość szczeliny oraz wielkość kondensatora Co wyznacza się doświadczalnie (kryterium — najkrótszy czas ładowania).ako tranzystory można, obok typów tu podanych, stosować również od- powiednie typy przeznaczone dla majsterkowiczów, jeśli mają one współ- czynniki wzmocnienia prądowego większe od 20 dla T2 i większe od 50 dla Ti. Zamiast podanych krzemowych diod prostownikowych można rów- nież stosować tańsze prostowniki selenowe. Muszą one być dobrane do prą- du o natężeniu co najmniej 10 mA. ' Samodzielne wykonanie transformatora zapłonowego jest dość trudne. Jeśli ktoś zechce jednak spróbować, może skorzystać z danych zamieszczonych na - Transformator sieciowy Tr3 przedstawiono na Aby zbytnio nie obciążać lampy błyskowej, można transformator wbudować w samodzielnie wykonaną wtyczkę sieciową . Ze względu na oszczędność miejsca do połączenia z częścią błyskową należy stosować miniaturową wtyczkę (jak przy maszynkach do golenia).Obsługa i konserwacja urządzenia błyskowego jest prosta. Jeśli urządzenie to przez dłuższy czas nie będzie używane, nawet jeżeli jest nowe, celowe jest ponowne uformowanie kondensatora przez naładowanie 20H-30 min.W przypadku gdy urządzenie ma wbudowaną część sieciową, ładowanie należy prowadzić przy zasilaniu sieciowym. Ładowanie za pomocą baterii jest o tyle niedogodne, że bardzo ją wyczerpuje. Jeszcze jedna bardzo ważna wskazówka: nigdy nie należy kondensatora błyskowego podłączać bezpośrednio do sieci prądu przemiennego!Baterię wymienia się dopiero wtedy, gdy czasy ładowania stają się zbyt długie i gdy nie udaje się już uzyskać wymaganego napięcia, co poznaje się po tym, że nie zapala się jarzeniówka. Urządzenie błyskowe należy włączać tylko w tym momencie, gdy się go potrzebuje, ponieważ już po kilku minutach osłabia się energia błysku.Dla amatorów gotowych do eksperymentowania podano poniżej obwód, który zapewnia uzyskanie lampy błyskowej o następujących pa­rametrach. Liczba szacunkowa 30H-40 dla materiału 20 DIN. Czas powtarzania błysków przy zasilaniu sieciowym 3-f-4 s, przy zasilaniu bateryjnym 12-H14 s. Napięcie sieciowe 220 V. Napięcie baterii 6 V. Dobrze jest elektronową lampę błyskową wyposażyć w zasilacz bateryjny i sieciowy, ponieważ istnieje wówczas możliwość podłączenia lampy błysko­wej do sieci. Dodatkowy nakład pracy jest nieznaczny. Przy podłączeniu do sieci mamy tę korzyść, że przyrząd jest zawsze gotowy do pracy i możli­we jest wykonanie błysków w krótkich odstępach czasu. Jednakże wystę­puje przy tym taki problem, że prosty podwajacz napięcia daje napięcia szczytowe 622 V i wtedy w wyniku strat uzyskuje się tylko napięcie ok. MO V. Przy kondensatorach o napięciu maksymalnym 520 V trzeba wpro­wadzić transformator sieciowy, którego np. jedno uzwojenie włączono Przeciwnie, a więc napięcie różnicowe po podwojeniu wyniesie ok. 510 V.